Tнacкeт.

DM

staruszek

Yup, FryTTa?

Noc sieci na serwerach jak za dawnych czasów 😛

Fryta?

Ważne jest to, że dla sieci zrobiłeś bardzo wiele i za to wszyscy są ci teraz wdzięczni. Ja ze swojej strony dziękuję ci za pomoc w redakcji, bo czasem ułatwiałeś mi pracę. Myślę, że zostaniesz zapamiętany bardzo dobrze i za jakiś czas wrócisz w te progi z większym zapałem. Siemasz!

Tą ostatnią kwestię jeszcze bardziej urozmaiciłbym, rozwijając ją. Dlaczego? Dlatego, że ta część cytatu ma jeszcze inny sposób interpretacji, którą nie zauważyłem, a także bardziej dobitny kierunek, który pozwala na szersze wiązanie wszelkich faktów. Odniosę się tylko i wyłącznie do tej drugiej części, ponieważ każdy może mieć inne stanowisko w interpretacji. Zatem, wiedza - czy jest ona zawsze prawdziwa? Czy też może kilku ludzi potwierdziło daną tezę i tak się przyjęło? Na przykład historia I wojny światowej. Autor książki, z której czerpiemy wiedzę, nie ma 100% pewności, czy to on ma rację, bo niekoniecznie brał czynny udział w wydarzeniu. Dlatego opiera się na źródłach. Ale i czy one są wystarczające, by odpowiedzieć na pytania? Czy po prostu sam dochodzi do pewnych wniosków, które są nieprawdą? Mimo to książka powstaje. Przejdźmy teraz do poznania - odmienne stanowisko w przeciwieństwie do autora książki może mieć sam świadek zdarzenia. Przeczyta tę książkę i co stwierdzi? Że około 30% jest nieprawdą. I co teraz? I nic, bo takiemu człowiekowi może nikt nie uwierzyć. Sama ta książka w tym przypadku jest propagandą, a my ludzie jej ulegamy. Jest to dobry przykład, potwierdzający tezę w cytacie. Odnośnie pracy - zauważa się błędy interpunkcyjne, w konsekwencji nie zawsze stawiasz wielką literę. Praca podoba mi się, liczę na więcej.

Liczby: 2, 9, 16, 34, 41, 49

Najlepszego Ziemniaczku!

Nie, powody: -interpunkcja leży -brak próbnej pracy -mały staż -po złożeniu podanka się zobaczy? Ambitne masz plany -podanie pisane na odwal, brak jakiejkolwiek staranności.

Niestety ja jestem na nie. Zauważam błędy interpunkcyjne w pracach i w podaniu. Doceniam twoje doświadczenie, a także ambicje i zapał. To mnie bardzo cieszy. Jeśli zobaczę dobry wywiad, dam ci tak.

Polska 3:1 Rumunia

Wywiad to dłuższa forma wypowiedzi. Ten wywiad nie jest długi. Pytania zadawane na zasadzie "byleby zadać jak najwięcej". Nie wiążesz ich ze sobą, dlatego wywiad jest treściwy. Zadając pytania, twoją powinnością jest zmusić odpowiadającego do dłuższych odpowiedzi. Praca nadaje się do umieszczenia na małej tablicy szkolnej. Kilka minut i to co najważniejsze, dowiadujesz się.

1/10? Toś pojechał.

Daję kilka miesięcy i znów wrócisz. Elo.

Siemasz!

Nawet nie spoglądam na prace. Samo podanie jest rażące. Powtórzenia, błąd na samym początku (półtora* miesiąca). W redakcji nie masz powinności bycia graczem, tym bardziej: ,, Jestem graczem ogarnietym w tych sprawach oraz doświadczony." - tu jest kolejny błąd, zgubiłeś literkę ,,m" na końcu. Błahostka, ale zmienia postać rzeczy. W tym wieku jeszcze musisz wiele poćwiczyć. Zdecydowane nie.

Wywiad jest dobrą pracą. Doliczyłem się równe 20 błędów interpunkcyjnych (aż 18 było w odpowiedziach). Odpowiedzi, które zostały udzielone, powinny zostać poprawione, jeśli znajdują się w nich jakiekolwiek "byki". Te komentarze są fajną sprawą, ale umieszczaj je w linii, gdzie znajduje się kolejne pytanie. Niepotrzebnie na początku napisałeś mini-legendę, bo wszystko oddzielone jest innym kolorkiem, a poprzedzone nickami. Dwie literówki i mała literka po kropce - to jeszcze takie drobne, nierażące usterki. Well done!

Teraz wszyscy patrzycie przez pryzmat tego, że nie napisał jeszcze nic aktualnego, a złożył podanie. De facto Agata przyjęła mnie na stanowisko ponownie (po przerwie, kiedy to nie udzielałem się), mimo że pisałem do niej PW, gdzie nikt nie widział podania, a także nie pisałem specjalnie pracy. Również JEBee napisał jedną pracę (pomijając kartkę z kalendarza) i od razu napisał podanie. Możliwości Borówki zna duża część, bo z nim przebywała na forum. Dowodem na to są jego prace w dziale redakcji. Zatem myślę, że warto mu dać szansę, szczególnie gdy jest jeden redaktor. Oczywiście przemawiam za tym, aby niezwłocznie Damian napisał aktualną pracę.

Dalej kulejesz z interpunkcją. Zdarza Ci się, że nie stawiasz wielkich liter na początku nowego zdania oraz w nazwach własnych, bądź skrótowcach. Dodatkowo te zdania nie są ze sobą jakoś powiązane. Zadajesz pytanie, bohater wywiadu odpowiada, a Ty od razu przechodzisz do nowego pytania, które nie ma żadnego związku z poprzednim. Wywiad krótki, zniechęcający do czytania, co automatycznie powoduje, że chce się przewinąć dalej. Tak jak tivi wyżej wspomniał, przeczytaj inne wywiady, np. Agaty i wyciągnij wnioski. PS. Nie zniechęcaj się. Edit: Na początku wywiadu przedstaw bohatera.

Najlepszego Kopia!