#25
E-Sport
E-sport z każdym kolejnym rokiem i każdą kolejną dużą imprezą staje się coraz większym i ważniejszym zjawiskiem. Jeśli następnym razem w towarzystwie ktoś zacznie ten temat, mam dla Was pare ciekawostek, którymi będziecie mogli zabłysnąć.
Duże zawody e-sportowe nie są wymysłem XXI wieku
Już w 1980 roku Atari zorganizowało w USA ogólnokrajowe zawody w japońską grę Space Invaders. Tytuł ten nie pozwalał grać przeciwko sobie, więc gracze rywalizowali o to, komu uda się zdobyć najwięcej punktów.
Najpierw przeprowadzono regionalne eliminacje w Nowym Jorku, Los Angeles, San Jose, Dallas i Chicago, a potem ich zwycięzcy spotkali się w czymś, co prasa określiła jako Superbowl Space Invaders. Warto wspomnieć, że turniej zwyciężył Bill Heineman, który później został programistą i projektantem gier wideo, a w 2003 roku zmienił płeć i imię na Rebecca, ale to już zupełnie inna historia.
Używany samochód był jedną z największych nagród w e-Sporcie
W 1997 roku w Atlancie odbyła się głośna impreza Red Annihilation, na której rozegrano turniej w grę Quake. Z około 2000 graczy, którzy wzięli udział w sieciowych eliminacjach, wyłoniono 16 zawodników, którzy walczyli na miejscu na scenie.
Główną nagrodą było należące do Johna Carmacka (jednego z twórców Quake'a) Ferrari 328 GTS. Do dziś te samochody mogą kosztować nawet ponad 100 tysięcy dolarów. Tę niezwykłą nagrodę zdobył Dennis "Thresh" Fong. Co jednak ciekawe, Carmack musiał opłacić mu ubezpieczenie, na które nie było go stać.
Później Fong okazał się bardzo sprawnym przedsiębiorcą. Były progamer założył firmę Xfire i sprzedał ją w 2006 roku za 102 miliony dolarów.
43 miliony unikatowych widzów mistrzostw LoL-a
League of Legends to obecnie najpopularniejsza dyscyplina e-sportu. Mistrzostwa świata w tę grę w 2016 roku oglądało 43 miliony widzów. Warto dodać, że mowa nie o pojedynczym meczu, a całej serii spotkań, składających się na mistrzostwa.
Ta liczba robi wrażenie, ale dla skali powiedzmy, że mecz krykieta (tak, jeden mecz) Indie-Pakistan 15 lutego 2015 roku oglądało 288 milionów widzów. Mundial w 2014 roku śledziło zaś ponad trzy miliardy kibiców, a około miliarda oglądało mecz finałowy. Wyraźnie widać, że e-sport, choć wielki i rośnie, wciąż jeszcze ma długą drogę, by dorównać najpopularniejszym dyscyplinom sportowym.
Profesjonalni gracze w StarCrafta II potrafią wykonać nawet kilkaset operacji na minutę
Zwycięzca turnieju StarCrafta II Dreamhack 2011 - Huk z Team Liquid w trakcie zawodów wykonywał 298 akcji w grze na minutę (APM)! To prawie pięć akcji na sekundę.
Zawodnicy StarCrafta II są znani z ogromnego tempa prowadzenia rozgrywki. Umiejętność działania z niesamowitą szybkością jest ważna i przyjmuje się czasem, że profesjonalny gracz powinien mieć APM na poziomie ponad 150. Trzeba jednak pamiętać, że szybkie klikanie nie jest najważniejszym wyznacznikiem umiejętności gracza.
Na wspomnianym wyżej turnieju Merz z Team Dignitas osiągnął 470 akcji na minutę i... szybko odpadł z gry.
~źródło (https://www.komputerswiat.pl/gamezilla/aktualnosci/10-niezwyklych-faktow-o-e-sporcie-ktorymi-blysniesz-w-towarzystwie/l0vz0dw)