Siemandero 🙂 Są tu jacyś fani koszykówki zza oceanu albo cokolwiek o tej lidze słyszał? 😄
U mnie osobiście oglądanie i interesowanie się NBA zaczęło się ok. 2014 roku gdy zobaczyłem highlighty jakiegoś tam Derricka Rose'a (który jest dla mnie do dziś koszykarskim Bogiem) - wtedy już niestety skatowanego kontuzjami... Lubiałem grać w kosza, wzrost mam (1,93 cm, rozpiętość ramion 208 cm - tak, mam nienaturalnie długie ręce) więc jakoś mnie to wciągnęło tym bardziej, że skończyła się moja miłość do futbolu. Od dziecka kibicowałem Chelsea Londyn ale gdy odeszli z niej starzy wyjadacze czar prysł. Tak o to powstała moja miłość 😎
Wybrałem drużyne z Illinois i co najlepsze - wcale nie wiedziałem, że jej historia opiera się na ultra legendarnym Michaelu Jordanie. Rose, Deng, Noah, Boozer, Gibson - ta piątka została przeze mnie zapamiętana bo to ich nazwiska jako pierwsze ujrzałem na jerseyach gdy dochodzili do finału konferencji z Miami w 2011 roku. Jestem z nimi od tamtego czasu, to właśnie ta petarda i żywioł Derricka Rose'a mnie zachwycił i jestem z nimi do dziś mimo porażek i tego jak te sezony się toczyły. W tym sezonie po transferach lecą jak burza i co prawda nie liczę na mistrzostwo, ale na finał konferencji (lub kto wie). Ogólnie lubię oglądać starą koszykówkę (lata 90'- Bad Boys Detroit Pistons, Bulls) i ahhhh... te magiczne loga i jerseye - nie darzę żadną sympatią: Lejkersów, Clippersów, Kings, Phila, OKC, Knick, Nets, Cavailers, Pelicans, Wolves - zaś lubię również: Mavs, Nuggets, Pistons, Spurs, Suns, Heat i Portland 😄
Ktoś coś? 😄