Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'historyjka' .
-
Miłość książkowa po wieczne czasy Mijająca góry i gęste lasy Razem pokonująca każdego rywala Od kłamstw i skrępowania trzymająca się z dala Miłość urocza jak na polu mak Zaś gdy jeden drugiemu da jakiś znak Zaraz podlecą gołąbki do siebie "Co się stało? Czy jesteś w potrzebie?" Miłość wolna jak człowiek-kwiat Oboje mogą wyruszyć daleko w świat Lecz gdy odczują swojej połówki brak Zaraz wiadomości "Gdzie jesteś, kociak?" Miłość... auć, coś mnie użądliło kolano Przepraszam Malivers, ale wiersz dokończę rano Bo właśnie mi za sukces pogratulowano Statuetka Miss: Odebrano!
-
Witam! Wcześniej miałam pomysł, aby zrobić jakiś dłuższy wiersz, lecz w ostatniej chwili przyszła myśl, abym napisała wierszowaną historię. Czy będzie długa? Pewnie nie. Czy będą smoki? Oprócz mnie to nie. Kiedy będzie dalsza część? Jutro, max pojutrze. Także no, zapraszam do czytania Jedna praca się kończy, druga zaczyna W międzyczasie zapełnię lukę butelką wina Do starszych sąsiadek pójdę na kawę Od czasu do czasu zorganizuję zabawę Czasami pomogę biednemu z ulicy Podzielę nam na pół nawet ziarnko pszenicy Nauczę tańczyć z okolic dzieciaki Będzie ciężko, będą i siniaki Lecz zapał spełni ich marzenia Szkoda, że moje nie dążą do spełnienia Są spokojnie dni, kiedy przechadzam się nad morze, jezioro Robię to po zmroku, gdy ludzie do domów się wybiorą Najlepiej jest w czasie pełni księżyca Cisza, ciemność i ja - ta aura mnie zachwyca Niestety w czasie tego zachwycenia Mózg załącza tryb myślenia...
-
Przepraszam, że nie dokończyłam wiersza rano Ale w pracy wolnego mi nie dano Nawet teraz piszę z telefonu Estetykę poprawię, gdy wrócę do domu Siedząc dalej nad jeziorem Rozmyślałam nad wyobraźni tworem Czy ja w ogóle znajdę takiego ideała Kiedy sama w wadach jestem cała? Idąc dalej tokiem wyobraźni Czy miłość to zakończenie każdej baśni? Czy mogę skończyć jako samotna kobieta Albo spaść na dno jak z nieba kometa? Życie jest pełne tajemnic i niespodzianek Nie wiadomo, co przyniesie następny ranek Może założysz jakąś firmę wielką Albo zaprosisz na obiad kobietę ponetną?