[SEZON 2] Real Life.

[Malinaa. Postów: 17,9 tys. Reputacja: 15,8 tys. Grupa: Właściciel Inne: Dziewczyna Czas: 344d 17g 44m 50s]

Najlepiej umiem pić cappuccino orzechowe i opychac się zelkami 

[Tнacкeт. Postów: 479 Reputacja: 672 Grupa: Zasłużony Czas: 18g 6m 1s]

Pytanie XIII: Do czego, Twoim zdaniem, zmierza ludzkość? 

[Jakobinek ♥ Postów: 279 Reputacja: 406 Grupa: Użytkownik]

Do rozwijania i ułatwiania człowiekowi życia

[Różyk Postów: 1,6 tys. Reputacja: 1,8 tys. Grupa: Przyjaciel Czas: 7d 12g 21m 40s]

Do samodestrukcji.
Wprowadzanie automatyzmów do wszystkiego co się da powoduje znaczną ilość spadków miejsc pracy, a nie trzeba zbyt wiele żeby wiedzieć do czego prowadzi ubogie życie. 
Ludzie są otumanieni przez telefony, komputery i inne nowoczesne gadżety, i tak ja sam też tego używam ale jak widzę ludzi w autobusach, na ulicy-wszędzie którzy, bez podziału na kategorię wiekową, gapią się w ekrany i nie zauważają tego co dzieje się dookoła nich sprawia, że czuje się mega dziwnie!
Na koniec sytuacja obecna-wybory w USA, czyli w kraju gdzie dzieją się najważniejsze dla świata rzeczy, a tymczasem ludzie tam głosują na osobę której mniej nie lubią... rozumiecie to?!?! "Bardziej nie lubię Clinton, więc zagłosuję na Trumpa" 


Taki obrazek na koniec...

[Tнacкeт. Postów: 479 Reputacja: 672 Grupa: Zasłużony Czas: 18g 6m 1s]

Pytanie XIV: Jak sądzisz, czy wybór Donalda Trumpa na prezydenta wpłynie na przyszłość Polski i Europy? Jeśli tak, to w jakim stopniu?

[Włóczykij Postów: 475 Reputacja: 734 Grupa: Przyjaciel Czas: 6d 11g 52m 6s]

Na pewno wpłynie. Trump jest bardziej konserwatystą niż liberałem. A patrząc na to, co się dzieje teraz w Europie, mam tu na myśli podnoszące się prawicowe głosy w Niemczech i we Francji, Brexit, może on bardzo szybko znaleźć z tymi grupami wspólny język. Trump jest prezydentem z poza obecnego establishmentu politycznego USA, spoza tych elit, które do tej pory rządziły. Ma trochę inny pogląd na obecne sprawy. Wiadomo, to co prezentował jako kandydat, a to co zaprezentuje po zaprzysiężeniu, to są dwie różne rzeczy, bo kampania wyborcza rządzi się własnymi prawami. Ale to nie zmienia faktu, że jego postawa będzie miała duży wpływ min. na kwestie związane z Rosją, statusem Krymu, wojną na Ukrainie, imigrantami i wschodnią flanką NATO

[Jakobinek ♥ Postów: 279 Reputacja: 406 Grupa: Użytkownik]

Trudno to stwierdzić. Oczywiście prawdą jest to co u góry napisał Pluszaq. Barack święty i miłosierny do końca nie był, przynajmniej nie w stu procentach. Jako zwykli Europejczycy nie mamy nic do gadania. Nikt nie zna Donalda i do końca nie wie jakie będą Jego kroki w kierunku Europy. Wszystko okaże się po jakimś czasie (jeden, może dwa kwartały). 

[Tнacкeт. Postów: 479 Reputacja: 672 Grupa: Zasłużony Czas: 18g 6m 1s]

Pytanie XV: Czy masz swojego ulubionego Youtube'ra? Jak tak, to jakiego i dlaczego to właśnie on(a)/oni(e)?

[Włóczykij Postów: 475 Reputacja: 734 Grupa: Przyjaciel Czas: 6d 11g 52m 6s]

Ulubionego nie mam i raczej nigdy nie miałem. Ostatnimi czasy oglądam filmiki Kaftanna. Nie jest on jakiś znany, ale jego filmy są bardzo klimatyczne, to samo z komentarzami do zaistniałych w czasie gry sytuacji

[Jakobinek ♥ Postów: 279 Reputacja: 406 Grupa: Użytkownik]

Pewnie wielu ludzi się zdziwi ale mam dylemat kogo wybrać. Rezigiusz czy isamu ? 

To są można powiedzieć moi idole. Każdy przecież powie, że jak oni mogą być idolami ? Otóż mogą. 

Nie patrzę na Youtuber'a ze złej strony np. Przeklina. Mniejsza część ludzi raczej wie o tym, że oni strasznie mocno udzielają się w byciu dobrym (akcje charytatywne).

Remigiusz świetnie montuje filmy a Szymon wrzuca ich dużo więcej... Jest to ciężki wybór ale po namyśle stwierdzam że to Rezi jest moim ulubionym Youtuberem. 

[Tosiek Postów: 186 Reputacja: 230 Grupa: Użytkownik Czas: 17m 6s]

Pytanie XV: Czy masz swojego ulubionego Youtube'ra? Jak tak, to jakiego i dlaczego to właśnie on(a)/oni(e)?

Nie. Nigdy nie zrozumiem osób które oglądają ludzi grających w jakieś produkcje. Według mnie lepiej jest zagrać samemu niż patrzeć jak ktoś inny to robi. Czasem włączam czyjeś filmiki z gier, ale zazwyczaj tylko po to żeby zobaczyć jak wygląda dana gra itp. zanim ją zakupie, nie zwracam wtedy uwagi na to kto nagrywa filmik oraz w jaki sposób to robi.

Z poza gier również nie mam faworytów. Lubię kanały pyta.pl, abstrachuje oraz zagraniczni the dudesons oraz wiele wiele innych, ale ciężko byłoby mi wybrać ulubiony kanał.

[Różyk Postów: 1,6 tys. Reputacja: 1,8 tys. Grupa: Przyjaciel Czas: 7d 12g 21m 40s]

Generalnie teraz jest Youtuberów jest tak wielu, że bardzo często zawartość przez nich pokazywana się powiela i generalnie traci to swój urok ale obecnie fajnie ogląda się to co na swoim kanale robi Nitro albo klasycznie zDupy, bo obaj opierają swoje kanały na pogadankach, a nie czysto gejmingowych filmach.

@Jakobinek ♥ Generalnie Isamu był spoko jakoś rok temu, może troszkę więcej, obecnie jego kanał to czysta pogoń za wyświetleniami i łapkami, a nie przyjemnością grania. Co do tych akcji charytatywnych które on wrzucił to nie oszukujmy się.. po datach widać, że zrobił to pod publiczkę jak zaczęły wyciekać informacje z tymi stronami do obstawiania. Reziego nie znam, więc jego zostawię w spokoju

Co do tego co napisał Szrama to tłumaczenie z tym żeby nie oglądać Youtuberów to tak samo można by powiedzieć, że nie warto iść na mecz piłkarski, bo przecież można pograć na boisku samemu, do resturacji też nie warto chodzić, bo nie dość, że można to zrobić samemu to jeszcze nas to taniej wyniesie!
Generalnie cały pstryczek polega na tym, że tak jak i w grach, tak i na boisku ogląda się to po to żeby przeżyć jakieś przyjemne zaskoczenie, jakieś niekonwencjonalne zagranie którego ten widz nie zrobi. Youtuberzy są taką samą rozrywką na wieczór jak i jasne, że to kiedyś przeminie ale póki jest to dajmy się nacieszyć tym którzy to chcą oglądać.

[Creating. Postów: 411 Reputacja: 373 Grupa: Użytkownik Inne: Świeżak Czas: 22m 3s]

Pytanie XVI: Czy gdyby technologie z filmów fantastycznonaukowych zaistniały w życiu realnym, teraźniejszym to świat stałby się lepszy? 

[Tнacкeт. Postów: 479 Reputacja: 672 Grupa: Zasłużony Czas: 18g 6m 1s]

Myślę, że żyłoby się łatwiej, ale czy lepiej? Nie bardzo.

[Jakobinek ♥ Postów: 279 Reputacja: 406 Grupa: Użytkownik]

Życie niewątpliwie stało by się łatwiejsze. Z jednej strony byłby lepszy ale z drugiej nie. Człowiek zapewne nie musiałby nawet wychodzić z domu by kupić jedzenie. Po prostu zdalnie sterowane maszyny zrobiły by to za niego niego. Prawie wszystko co człowiek wykonuje samodzielnie jest korzyścią. 

[daqu. Postów: 15 Reputacja: 30 Grupa: Użytkownik]

Moim zdaniem było o wiele lepiej i gorzej. Jeżeli mówilibyśmy o bardzo dobrze znanym wszystkim Wehikule Czasu to mogłoby naprawić wiele błędów historycznych ludzi, które zostawiły na nas wielkie ślady. Zaś jeżeli chodzi o złe strony tego wynalazku to jak oglądałem takie filmy to w czasie nadmiernego korzystania z Wehikułu powstawała tak zwana dziura w czasoprzestrzeni i tworzyło to drastyczne zmiany na kuli ziemskiej oraz całej galaktyce. Drugą rzeczą z takich filmów czy z fragmentów książek jest mikstura nieśmiertelności. Ta opcja byłaby raczej zajebista, ponieważ moglibyśmy żyć wiecznie wraz ze swoimi znajomymi czy rodziną. Lecz jeżeli można się doczepić to nasza planeta została by przeludniona i osoby musiałby emigrować na nowe tereny naszego świata czy nawet planet. Z tych paru zdań można wywnioskować, że to, co byśmy wymyślili ma swoje + oraz -. Lecz jeżeli musiałbym wybierać to jednak więcej jest + i nasza planeta oraz ludzkość powinna iść do przodu pomimo niektórych konsekwencji.

[Malinaa. Postów: 17,9 tys. Reputacja: 15,8 tys. Grupa: Właściciel Inne: Dziewczyna Czas: 344d 17g 44m 50s]

Nic by się nie zmieniło. Jak zawsze znajdą się jednostki, które będą czerpać korzyści tylko dla siebie, lub będą to wykorzystywać dla celów nie koniecznie na korzyść. 

Jak to w polityce.  

[Włóczykij Postów: 475 Reputacja: 734 Grupa: Przyjaciel Czas: 6d 11g 52m 6s]

Zależy z jakiego filmu. Widmo końca ludzkiego gatunku, jaki zaserwował Skynet w Terminatorze raczej średnio by mi pasował. Ale już podróże międzygalaktyczne  z Gwiezdnych Wojen nie byłyby wcale takie złe. Po drodze mielibyśmy jednak uprzedmiotowienie człowieka, rodem z filmu Wyspa. Czyli, że każdy z nas, miałby swojego klona, który byłby dla nas swego rodzaju bankiem części zapasowych. W tym momencie ludzie może i nie są zdolni do takiego barbarzyństwa, ale przy takim postępie nauki i techniki, kto wie, co zrodzi się za 50 lat w jakimś chorym umyśle. Bądźmy szczerzy, ludzkość stoi w tym momencie na rozstaju. Z jednej strony perspektywa bycia panami wszechświata, z drugiej samozagłada. Czyli wybór raczej marny.

[Jakobinek ♥ Postów: 279 Reputacja: 406 Grupa: Użytkownik]

Pytanie XV: Czy wprowadzenie w szkołach przez ministra sportu SKS'ów jest dobrym posunięciem? Dzieci na tym tracą czy zyskają?

 

[Różyk Postów: 1,6 tys. Reputacja: 1,8 tys. Grupa: Przyjaciel Czas: 7d 12g 21m 40s]

O ile zachowa to dawną formę tj. zajęcia po lekcjach to jak najbardziej tak, bo ktoś kto lubi aktywność fizyczną nie będzie musiał się głowić co ma ze sobą zrobić tylko wyskoczy sobie na SKS, ale wyczytałem, że jest też opcja wprowadzenia SKSów zamiast WFu i tej opcji jakoś nie widzę.