#2439 Pytanie na dziś

[Dranzer Postów: 1,5 tys. Reputacja: 741 Grupa: Mikołajek Inne: Użytkownik Czas: 21d 8g 11m 29s]

Nauczyciele z jakiego przedmiotu byli/są wg. Ciebie najbardziej w porządku?

[DeMoNo Postów: 4,6 tys. Reputacja: 3,7 tys. Grupa: Donator Inne: Użytkownik Czas: 31d 5g 50m 40s]

Z języka angielskiego

[Malinaa. Online Postów: 17,5 tys. Reputacja: 15,6 tys. Grupa: Właściciel Inne: Dziewczyna Czas: 322d 2g 1m 8s]

Wydaje mi się, że nie zależy to od przedmiotu a charakteru człowieka i czy czuje tzw. powołanie, aby uczyć młodych.

Chociaz akurat jezeli chodzi o moich nauczycieli to najbardziej w porządku zawsze byli nauczyciele od w-f. 🙂

[delphi Postów: 724 Reputacja: 1 tys. Grupa: Donator Inne: Użytkownik Czas: 29d 5g 51m 31s]

U mnie oczywiście od języka angielskiego.. tylko szkoda, że były fajne młode dziewczyny, które po semestrze szły na urlop macierzyński xD

[BaRdZiEjSzY SUB Postów: 1 tys. Reputacja: 615 Grupa: Maliś SUB Inne: Użytkownik Czas: 22d 18g 51m 37s]

Pan od angielskiego pseudonim Tarzan świetny gość 🙈

[Aysza Postów: 202 Reputacja: 211 Grupa: Dziewczyna Czas: 2d 19g 29m 15s]

Wszystkie nauczycielki z geografii wspominam najlepiej 

[Kasia z Podlasia Postów: 74 Reputacja: 179 Grupa: Zbanowany Czas: 8d 44m 16s]

Nauczyciele informatyki (a szczególnie taka jedna blond Pani <3).

[NiktCzemna Postów: 695 Reputacja: 1,5 tys. Grupa: Użytkownik Czas: 11d 18g 4m 52s]

Różnie. Biologia i geografia (a w młodszych klasach przyroda) oraz w-f. Aczkolwiek różnie to wygladalo na poszczególnych etapach nauczania. W podstawowce  mialam okropną babe od w-f, ktora na lekcje przychodziła w szpileczkach, a potem w gimnazjum i LO trzech panów, z czego 2 bylo fajnych, a jeden totalnie z...bany.  Z geografia też różnie. W gimnazjum mialam chyba przez rok na zastępstwo tragiczną kobietę, ale za to w liceum super babke, mega wymagającą, ale material potrafiła tak przekazać, że do sprawdzianu prawie nie trzeba było się przygotowywać. Podobnie z panem od historii, który niestety uczył mnie tylko rok. 

 

Do bycia nauczycielem trzeba mieć powołanie.  Można mieć nie wiadomo jaką wiedzę, ale jak nie potrafisz jej przekazać, zainteresować tym dzieciaków, to nic z tego nie bedzie.

 

Najlepiej wspominam moją Wychowawczynie z klas 1-3. Zawsze organizowała w szkole "sprzątanie swiata" i wszystkie klasy szły sprzątać daną część wioski. Do tego jakies wyjścia w teren, wycieczki po Polsce do atrakcyjnych przyrodniczo miejsc (np. Parkow narodowych), dokarmianie ptaków, liczenie bocianów, mierzenie drzew, aby objąć je ochrona pomnikową. Wydaje mi się, że dzięki niej jestem tu gdzie jestem i robie to co zawsze chcialam robić.  

[aRR Postów: 3,9 tys. Reputacja: 3 tys. Grupa: Srebrny Typer ME Inne: Donator Przyjaciel Maniak CSM Wspierający II Czas: 54d 19g 41m 32s]

Najbardziej spoko był nauczyciel informatyki, ale największy szacun mam i będę mieć do gościa od geografi i fizyki! Gość miał łeb na karku.

[Speeecu Postów: 381 Reputacja: 225 Grupa: Zbanowany Czas: 11d 10g 16m 28s]

WFu, bo przez kilka lat byl to mój klubowy trener

[kurier Postów: 672 Reputacja: 653 Grupa: Użytkownik Czas: 8d 1g 37m 49s]

z angielskiego, historii i wfu xd

[Liryczna Postów: 1,2 tys. Reputacja: 629 Grupa: Dziewczyna Czas: 15d 15g 45m 40s]

Ja najlepiej wspominam nauczycieli, ze szkoły policealnej. W zasadzie każdy, z przedmiotu zawodowego.

[Wiedźma Postów: 1,1 tys. Reputacja: 588 Grupa: SPAMER DISCORD Inne: Donator Mikołajek Maniak CSM Dziewczyna Czas: 25d 11g 56m 26s]

W Sumie z Matmy i Angielskiego ;D

[Quuai Postów: 1,2 tys. Reputacja: 351 Grupa: Fundator Inne: Opiekun Serwera Donator Mikołajek Użytkownik Czas: 7d 20g 38m 51s]

Od lekcji zawodowych (w technikum)

[Borówka Postów: 5,1 tys. Reputacja: 3,8 tys. Grupa: Wspierający Inne: VIP Donator Przyjaciel Maniak CSM Czas: 175d 10g 43m 58s]

Od zawodowych rzeczy, uczyli to co nakazywał im program, ale dorzucali swoje smaczki 

[DestruktoR Postów: 5 tys. Reputacja: 4,9 tys. Grupa: Użytkownik]

Wf

[Nunko Postów: 411 Reputacja: 354 Grupa: Donator Inne: Użytkownik Czas: 2d 23g 6m 30s]

WF tylko nikt inny