Czy naciśniesz? #85

[Mi3L0nK4 Postów: 2,8 tys. Reputacja: 2,2 tys. Grupa: Przyjaciel Inne: Donator Użytkownik Czas: 23d 1g 27m 46s]

[Borówka Postów: 5,1 tys. Reputacja: 3,8 tys. Grupa: Wspierający Inne: VIP Donator Przyjaciel Maniak CSM Czas: 175d 11g 22m 22s]

wolałbym być spokojnym i cichym właścicielem klubu, który ma wyniki, a nie tylko piastować stanowisko, pomimo, ze jestem chujowy.

[Mrs.Fuksiara Postów: 6,4 tys. Reputacja: 4,6 tys. Grupa: Junior Administrator Inne: Redaktor Naczelny Redaktor FanPage Właściciel Serwera Donator Dziadek Mróz Dziewczyna Złoty Typer ME Czas: 83d 3g 2m 6s]

Wolę jak ludzie zadowoleni, kasa to druga sprawa 😄 Yebać

[kurier Postów: 672 Reputacja: 653 Grupa: Użytkownik Czas: 8d 1g 37m 49s]

nie. W ogóle na jakiej zasadzie ma to działać, że klub nie robi wyników, a przynosi duże zyski? :D Ludzie > kasa

[NiktCzemna Postów: 698 Reputacja: 1,5 tys. Grupa: Użytkownik Czas: 11d 18g 13m 25s]

Godzinę temu, kurier napisał(a):

nie. W ogóle na jakiej zasadzie ma to działać, że klub nie robi wyników, a przynosi duże zyski? 😄 Ludzie > kasa

otóż to właśnie.

[Żabson Postów: 754 Reputacja: 815 Grupa: Użytkownik Czas: 10d 8g 12m 11s]

Naciskam, ciul tam e kibiców, z czasem się uspokoją.

[Dranzer Postów: 1,5 tys. Reputacja: 741 Grupa: Mikołajek Inne: Użytkownik Czas: 21d 8g 11m 29s]

Tak. Nie ważne czy jestem już od dawna właścicielem klubu, czy dopiero nabyłem prawa do niego. Nawet jak go już trochę posiadam, to jak pisał Jan Paweł II: "Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa, żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować. Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń, złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń". Zawsze można zorganizować konferencję prasową dla kibiców, aby ich uspokoić i przekazać, że klub zaczyna swój nowy początek, że prosimy o cierpliwość, bo dojdzie do konkretnych zmian, które przyniosą owocne wyniki zarówno w sporcie jak i finansowe. Trzeba będzie na nie trochę poczekać, bo nie od razu Rzym zbudowano.  Im wyższa liga czy pozycja w niej, tym większe wpływy ze zwycięstw, ze sprzedaży biletów, transmisji meczów, sprzedaży koszulek czy innych gadżetów itd. Wątpię by hajs się zgadzał wcześniej mimo słabych wyników, chyba że stawiało się np. 10 mln PLN u bukmachera na przegraną swojego klubu i podwajalo wkład.