#2576 Pytanie na dziś

[nicki. Postów: 2,1 tys. Reputacja: 694 Grupa: Moderator Inne: Premium+ Dziewczyna Bombkowy Maliversiak Miss Wakacji 2024 Czas: 22d 36m 31s]

Czy kiedykolwiek byliście w cyrku i czy akceptujecie cyrki jako formę rozrywki? Jakie są wasze doświadczenia i opinie na temat cyrków, zwłaszcza tych używających zwierząt w swoich przedstawieniach?

[Borówka II Postów: 5,6 tys. Reputacja: 4,1 tys. Grupa: Wspierający II Inne: Donator Przyjaciel Maniak CSM Typer Miesiąca Czas: 182d 6g 38m 53s]

Byłem w cyrku i było spoko, podobało mi się, fajna odskocznia od zycia codziennego. A co myślę? Cyrki są fajna formą rozgrywki rodzinnej, gdzie można zabrać dzieciaki i pokazać im trochę tej "magii". Zwierzęta tam występujące, są zazwyczaj dobrze traktowane (zaraz obrońcy zwierząt wyciągną jakieś gówna) ale mam w to wywalone. 

[Emausik Postów: 1,1 tys. Reputacja: 654 Grupa: Użytkownik Czas: 5d 16g 16m 7s]

Z tego co pamiętam nie byłem w cyrku nigdy. Jak dla mnie ta forma rozrywki jest trochę przestarzała, a co do zwierząt niby mogą asystować przy pokazach jeśli są odpowiednio traktowane i dobrze wytresowane, aczkolwiek lepiej dać im spokój po prostu. Bez zwierząt cyrk też by istniał. 

[J@ że ja ^.^ Postów: 205 Reputacja: 107 Grupa: Użytkownik Czas: 4d 9g 26m 13s]

Tak byłem w cyrku 

Tak akceptuje taka forme rozrywki 

oraz  zwierzeta tam wystepujace zazwyczaj sa dobrze traktowane niekiedy nawet lepiej jak w niektorych domach lub gospodarstwach czy jakis innych schroniskach 

[NiktCzemna Postów: 790 Reputacja: 1,7 tys. Grupa: Użytkownik Czas: 12d 5g 57m 41s]

Bylam w cyrku jako nieświadomy jaki to jest szajs dzieciak. Cyrk tak, ale bez zwierząt.  Zwierzaki są trzymane i transportwane w tragicznych warunkach, a szkolenie (chociaz bardziej pasuje tresura) odbywa się głównie na zasadzie karania. 

Lepiej podziwiać umiejętności akrobatyczne i artystyczne cyrkowców- ludzi, którzy robią to z własnej woli niz patrzeć na zwierzaki robiące sztuczki ze strachu przed batem lub porażeniem prądem. 

 

Czerpanie rozrywki z cierpienia i strachu jest słabe, wręcz prymitywne. 

[Indestructible IV Postów: 3,1 tys. Reputacja: 1,7 tys. Grupa: Wspierający IV Inne: Donator Maniak CSM Dziewczyna Czas: 58d 4g 41m 44s]

Byłam nie raz,cyrk cyrkiem wszystko pieknie,ale bez zwierząt 🥺

[mr_tnctproo Postów: 1,1 tys. Reputacja: 695 Grupa: Donator Inne: Maniak CSM Użytkownik Czas: 5d 13g 28m 40s]

nie i nie

[Liryczna Postów: 1,2 tys. Reputacja: 629 Grupa: Dziewczyna Czas: 15d 20g 22m 24s]

W sumie nie wiem czy byłam, jeśli tak, to jako małe dziecko. Raczej nie akceptuje 

[Wampirz Postów: 1 tys. Reputacja: 662 Grupa: Premium+ Inne: Użytkownik Czas: 6d 15g 10m 10s]

Byłem w cyrku jako dziecko i bardzo mi się podobało, jeśli zwierzętom nic się nie dzieje to nie widzę problemu aby takie cyrki istniały. 

[Mrs.Fuksiara Postów: 6,9 tys. Reputacja: 4,9 tys. Grupa: Junior Administrator Inne: Redaktor Naczelny Redaktor FanPage Właściciel Serwera Donator Dziadek Mróz Dziewczyna Czas: 92d 19g 29m 12s]

Akceptuję, ale szkoda mi bardzo zwierząt... 

[Bażant królewski Postów: 1,1 tys. Reputacja: 428 Grupa: Użytkownik Czas: 30d 23g 48m 37s]

Bylem raz, wystarczy mi. 

[BaRdZiEjSzY SUB Postów: 1,2 tys. Reputacja: 649 Grupa: Maliś SUB Inne: Użytkownik Czas: 23d 13g 4m 28s]

Nie byłem 🧐🦖

[Los Kos Postów: 7,1 tys. Reputacja: 5,3 tys. Grupa: Użytkownik Czas: 45d 17g 35m 11s]

W sumie akurat rok temu pierwszy raz byłem i był to cyrk nad wodą, ale i tak w tym namiocie parowa taka była, że trochę to pogorszyło opinię na pewno jednakże i tak bardzo spoczi było. W moim mieście takie atrakcje są tylko czasami i jak dla mnie jest to taka dobra opcja ogolnie to git

[Laureanka Postów: 891 Reputacja: 535 Grupa: Dziewczyna Czas: 8d 23g 43m 51s]

Lubię i akceptuję taką formę rozrywki.

[Jax Teller Postów: 311 Reputacja: 352 Grupa: Użytkownik Czas: 3d 4g 25m 26s]

Byłem w cyrku i najbardziej podobał się mi występ dwóch pań, które tańczyły z hulahopami i obręczami, łaaajej.