#2576 Pytanie na dziś

[nicki. Postów: 1,9 tys. Reputacja: 637 Grupa: Miss Wakacji 2024 Inne: Moderator Premium+ Dziewczyna Admin CS2 [MIRAGE] MIRAGE Bombkowy Maliversiak Użytkownik Miesiąca Wspierający IV Czas: 19d 21g 52m 22s]

Czy kiedykolwiek byliście w cyrku i czy akceptujecie cyrki jako formę rozrywki? Jakie są wasze doświadczenia i opinie na temat cyrków, zwłaszcza tych używających zwierząt w swoich przedstawieniach?

[Borówka Postów: 5,1 tys. Reputacja: 3,8 tys. Grupa: Wspierający Inne: VIP Donator Przyjaciel Maniak CSM Czas: 175d 10g 43m 22s]

Byłem w cyrku i było spoko, podobało mi się, fajna odskocznia od zycia codziennego. A co myślę? Cyrki są fajna formą rozgrywki rodzinnej, gdzie można zabrać dzieciaki i pokazać im trochę tej "magii". Zwierzęta tam występujące, są zazwyczaj dobrze traktowane (zaraz obrońcy zwierząt wyciągną jakieś gówna) ale mam w to wywalone. 

[Emausik Postów: 964 Reputacja: 558 Grupa: Użytkownik Czas: 5d 7g 12m 40s]

Z tego co pamiętam nie byłem w cyrku nigdy. Jak dla mnie ta forma rozrywki jest trochę przestarzała, a co do zwierząt niby mogą asystować przy pokazach jeśli są odpowiednio traktowane i dobrze wytresowane, aczkolwiek lepiej dać im spokój po prostu. Bez zwierząt cyrk też by istniał. 

[J@ że ja ^.^ Postów: 205 Reputacja: 107 Grupa: Użytkownik Czas: 4d 9g 25m 42s]

Tak byłem w cyrku 

Tak akceptuje taka forme rozrywki 

oraz  zwierzeta tam wystepujace zazwyczaj sa dobrze traktowane niekiedy nawet lepiej jak w niektorych domach lub gospodarstwach czy jakis innych schroniskach 

[NiktCzemna Postów: 695 Reputacja: 1,5 tys. Grupa: Użytkownik Czas: 11d 18g 4m 52s]

Bylam w cyrku jako nieświadomy jaki to jest szajs dzieciak. Cyrk tak, ale bez zwierząt.  Zwierzaki są trzymane i transportwane w tragicznych warunkach, a szkolenie (chociaz bardziej pasuje tresura) odbywa się głównie na zasadzie karania. 

Lepiej podziwiać umiejętności akrobatyczne i artystyczne cyrkowców- ludzi, którzy robią to z własnej woli niz patrzeć na zwierzaki robiące sztuczki ze strachu przed batem lub porażeniem prądem. 

 

Czerpanie rozrywki z cierpienia i strachu jest słabe, wręcz prymitywne. 

[Indestructible III Postów: 2,5 tys. Reputacja: 1,4 tys. Grupa: Wspierający III Inne: Donator Maniak CSM Dziewczyna Czas: 49d 7g 26m 31s]

Byłam nie raz,cyrk cyrkiem wszystko pieknie,ale bez zwierząt 🥺

[mr_tnctproo Postów: 1,1 tys. Reputacja: 679 Grupa: Właściciel Serwera Inne: Donator Maniak CSM Użytkownik Czas: 5d 10g 34m 3s]

nie i nie

[Liryczna Postów: 1,2 tys. Reputacja: 629 Grupa: Dziewczyna Czas: 15d 15g 45m 40s]

W sumie nie wiem czy byłam, jeśli tak, to jako małe dziecko. Raczej nie akceptuje 

[Wampirz Postów: 1 tys. Reputacja: 662 Grupa: Premium+ Inne: Użytkownik Czas: 6d 14g 53m 49s]

Byłem w cyrku jako dziecko i bardzo mi się podobało, jeśli zwierzętom nic się nie dzieje to nie widzę problemu aby takie cyrki istniały. 

[Mrs.Fuksiara Postów: 6,4 tys. Reputacja: 4,6 tys. Grupa: Junior Administrator Inne: Redaktor Naczelny Redaktor FanPage Właściciel Serwera Donator Dziadek Mróz Dziewczyna Złoty Typer ME Czas: 83d 2g 55m 58s]

Akceptuję, ale szkoda mi bardzo zwierząt... 

[Szugasz Postów: 1,1 tys. Reputacja: 427 Grupa: Użytkownik Czas: 30d 18g 57m 6s]

Bylem raz, wystarczy mi. 

[BaRdZiEjSzY SUB Postów: 1 tys. Reputacja: 615 Grupa: Maliś SUB Inne: Użytkownik Czas: 22d 18g 51m 37s]

Nie byłem 🧐🦖

[Los Kos Postów: 7 tys. Reputacja: 5,3 tys. Grupa: Użytkownik Czas: 45d 9g 10m 13s]

W sumie akurat rok temu pierwszy raz byłem i był to cyrk nad wodą, ale i tak w tym namiocie parowa taka była, że trochę to pogorszyło opinię na pewno jednakże i tak bardzo spoczi było. W moim mieście takie atrakcje są tylko czasami i jak dla mnie jest to taka dobra opcja ogolnie to git

[Laureanka Postów: 810 Reputacja: 486 Grupa: Dziewczyna Czas: 8d 13g 29m 30s]

Lubię i akceptuję taką formę rozrywki.

[Jax Teller Postów: 311 Reputacja: 352 Grupa: Użytkownik Czas: 3d 3g 26m 37s]

Byłem w cyrku i najbardziej podobał się mi występ dwóch pań, które tańczyły z hulahopami i obręczami, łaaajej.