#2660 Pytanie na dziś

[Mrs.Fuksiara Postów: 7,1 tys. Reputacja: 4,9 tys. Grupa: Junior Administrator Inne: Redaktor Naczelny Redaktor FanPage Właściciel Serwera Donator Dziadek Mróz Dziewczyna Czas: 94d 6g 23m 51s]

Napadają Cię zbiry, co robisz? 
Jaka jest Twoja pierwsza reakcja?

[Borówka III Postów: 5,7 tys. Reputacja: 4,2 tys. Grupa: Wspierający III Inne: Donator Przyjaciel Maniak CSM Typer Miesiąca Czas: 182d 8g 23m 7s]

Jak Cię napadną to nic raczej nie zrobisz XD ale na pewno wywołałoby reakcję obronną, ale czy to by coś pomogło, kiedy napastników byłoby wielu? Myślę, że nie, aczkolwiek gdyby się udało jakimś cudem uwolnić to uciekać w publiczne miejsce i dzwonić na milicję.

[BaRdZiEjSzY SUB Postów: 1,2 tys. Reputacja: 652 Grupa: Maliś SUB Inne: Użytkownik Czas: 23d 16g 25m 14s]

Spuszczam im manto 🤣

[frytA Postów: 5,5 tys. Reputacja: 5 tys. Grupa: Zasłużony Inne: Donator Dziadek Mróz Mikołajek Użytkownik Czas: 49d 15m 16s]

Próbuje się bronić..

[brvtal Postów: 4,7 tys. Reputacja: 1,6 tys. Grupa: Przyjaciel Inne: VIP Mikołajek Użytkownik Czas: 38d 8g 23m 20s]

Jakiś opór trzeba stawiać, a jeśli uda się wyrwać i uciec, to jestem akurat pewny tego, że całkiem szybko biegam 

[NiktCzemna Postów: 809 Reputacja: 1,7 tys. Grupa: Użytkownik Czas: 12d 7g 50m 12s]

Przede wszystkim staram sie żeby mnie nie dorwali i dre morde licząc,  ze ktoś mi pomoże. Jak mnie dorwą to zależy jaki maja cel. Rabunkowy: oddaje wszystko co mam i liczę, że mnie zostawia po czym zgłaszam się na policję. Inny niż rabunkowy: walczę jak sie da żeby sie obronić. Zawsze mam ze sobą scyzoryk, ale wątpię w to, że dałabym rade go użyć w momencie gdy czlowiek jest sparaliżowany strachem

[mr_tnctproo Postów: 1,1 tys. Reputacja: 695 Grupa: Donator Inne: Maniak CSM Użytkownik Czas: 5d 13g 28m 40s]

jak napadaja od tylu to staram sie przewazyc na ziemie lub odwrocic by byli przodem domnie i staram sie im wpie**olic, 

jak leca na mnie od przodu, to albo polskie guten morgen albo strzala z prawej, zalezy ilu ich jest i jacy sa wysocy

[Szaman Postów: 748 Reputacja: 634 Grupa: Użytkownik Czas: 19d 6g 30m 24s]

Miałem taką sytuację nie raz. Nie mozna ponosić się emocjami.  Duża grupa to sam nie dasz rady więc wołasz kolegów 🤣, a tak naprawdę to jedynym wyjściem to uciekać.  W razie kiedy ich iest tylko dwóch czy 4 to jest szansa wyjść zwycięsko. Najgorsi są typy co są podplywem narkotyków oni nie czują bólu.

[Gość Postów: 0 Reputacja: 0 Grupa: Gość]

To zależy czy mają kose  jak nie to  morda nie szklanka xDDD 

[Laureanka Postów: 914 Reputacja: 545 Grupa: Dziewczyna Czas: 9d 14m 37s]

Potrafię się obronić przed jednym, dwoma, chyba że cała banda to uciekam.

[Los Kos Postów: 7,1 tys. Reputacja: 5,3 tys. Grupa: Użytkownik Czas: 45d 18g 1m 7s]

 

[Karko85 Postów: 748 Reputacja: 630 Grupa: Użytkownik Czas: 8d 5g 9m 31s]

2 miesiące temu tak miałem ^^ no co robię, bronię się xD