Skocz do zawartości

Krokodyl - efekt zombi?


Ewka

Rekomendowane odpowiedzi

dir5acr.png DG7Rflz.png

 

 

Czym jest narkotyk krokodyl?

 

Po sieci krąży rosyjski filmik z ostrzeżeniem o drastyczności scen i podpisem: narkotyk krokodyl. Czym jest rosyjski „krokodyl”, dlaczego coraz głośniej o tym narkotyku i jak dokładnie działa mieszanka na bazie kodeiny, która słynie z wyjątkowo silnego wpływu na ludzki organizm?

 

KROKODYL ODGRYZA RĘCE I NOGI! 

Prasa rosyjska zaczęła pisać o „krokodylu”, nazywanym też m. in. „ruską heroiną” (choć jest od niej kilkakrotnie silniejszy) w 2010 roku. Nagłośniono wówczas skalę zjawiska, jakim jest używanie tego narkotyku przez nawet 100 tysięcy Rosjan. Związanych jest z tym aż 30 tysięcy zgonów rocznie, zwłaszcza wśród biedniejszych warstw społecznych – dlatego krokodyl zyskał miano następcy heroiny. Co szczególnie istotne, nie są to „zwykłe” zgony. Rozległa gangrena, mięso, schodzące z ludzkich kości jak masło – to drastyczne obrazy, jakie można powoli znaleźć w sieci, związane z używaniem krokodyla. Kolejny niezwykły fakt to sposób podawania tego narkotyku (o ile tak można nazwać silnie toksyczną mieszankę, jaką jest dezomorfina) – dożylnie i domięśniowo, gdy wydać by się mogło, że ta droga narkotyzowania się nie jest już popularna.

 

Jakie są skutki przyjmowania krokodyla?


Swoją nazwę krokodyl zawdzięcza właśnie skutkom, które wywołuje po zażyciu. W miejscu wkłucia pojawia się zielonkawy ślad, wywołany gniciem zniszczonych tkanek. Mówi się, że krokodyl, przez zawartość silnych kwasów dosłownie wypala żyły. Zmiana rozprzestrzenia się pokrywając się łuskami, które przypominają skórę krokodyla. Trucizny zawarte w narkotyku doprowadzają do rozpadu ciała, które pęka i gnije jak u  nieboszczyka. Życie może uratować natychmiastowe zaprzestanie zażywania krokodyla i amputacja nóg czy rąk, w których doszło do procesu zniszczenia. Ale nawet tak drastyczne leczenie nie daje gwarancji uchronienia przed postępowaniem degradacji ciała i śmiercią. Krokodyl, zwany inaczej "maładiec" albo "ruska hera" jest, jak sądzą specjaliści od uzależnień, wynalazkiem samych narkomanów.

 

Fakty

  • Wzór chemiczny krokodyla: C17H21NO2,
  • 3-4 razy silniejszy od heroiny, kilkadziesiąt razy silniejszy od morfiny,
  • jeden z najbardziej śmiercionośnych narkotyków na świecie (śmierć po 2-3 latach od przyjęcia pierwszej dawki),
  • już pierwsza dawka powoduje nieodwracalne szkody w organizmie (gnicie i niszczenie organów wewnętrznych),
  • o przyjęciu narkotyku może świadczyć specyficzny, silny zapach jodu,
  • ofiary spożycia krokodyla pojawiają się poza granicami Rosji, w tym w Polsce (grudzień 2011).

 

 

*

W nocy była rozmowa o tym na sb, postanowiłam, że wrzucę wszystko w jeden temacik.

Osobiście nie mam z tym nic wspólnego, z żadnymi zażywkami (całe szczęście nigdy mnie do tego nie ciągnęło) ale strasznie mnie dziwi fakt, że ludzie potrafią dopuścić się do takiego stanu.

Żeby narkotyk miał tak duży wpływ na nich, że zaczynają nazywać to "swoim życiem" i nie potrafią z tego zrezygnować... Tym bardziej, że się w zasadzie dosłownie zabijają.

 

źródła:

wiki

mcpu.edu.pl /ah

 

* moje skromne wypociny

  • Lubię to! 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korzystala to wie :D 

Masz plusika chociaz niewiem po co to pisalas ;/

 

Edit xd

Skoro liczylas na rozwiniete wypowiedzi to prosze cie bardzo.

Jako ze ja w zyciu bylem uzalezniony jak i jestem tylko od zelkow to jakos nie mam sie jak na ten temat wypowiedziec. Ale zdanie mam to samo jak Rózyk nizej ;) Jak komus sie to podoba to dlaczego nie ale niejedna osoba stracila przez takie cos zycie lub stracila wszystko na czym  jej zalezalo ;/ Nie lubie takich rzeczy bo wole jak pamietam co robilem i z kim :D i jeszcze te skutki zazycia ... wyobrazcie sobie siebie w zielonej skorze :v

  • Lubię to! 1

5nSpugt.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, blonqxd napisał:

Korzystala to wie :D 

Masz plusika chociaz niewiem po co to pisalas ;/

Po to,  aby poznać opinię reszty.

Wspomniałam, że był temat poruszany na sb, a ja lubię przeróżne tematy.

Skoro nie wiesz po co o tym piszę,  nie rozumiem w takim razie po co to czytasz, a tym bardziej komentujesz :)

Liczyłam na rozwinięte odpowiedzi.

 

Ps. Nie bardzo rozumiem co masz na myśli przez "korzystała to wie"??????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie uzależniłem się jeszcze od niczego, więc ciężko mi oceniać jak to jest. Mogę się tylko domyślać, że ten narkotyk jest tworem ludzi dla których przyjmowane nałogowo dawki stały się czymś "normalnym" i nie odczuwali "tego stanu" po ich zażyciu, więc poszli kilka kroków do przodu, a wraz z nimi kolejni którzy w porę jednak zobaczyli, że z ich ciałem jest jednak coś "nie halo!". 

Ja generalnie jestem zdania, że wszystko jest dla ludzi... tyle tylko, że nie każdy ma na tyle mocną psychikę aby mieć możliwość wszystkiego spróbować.

 

  • Lubię to! 1

uANLo7e.gif                               3f6ec08cf020a.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co kiedyś czytałem wiem ,że krokodyl jest dużo tańszy od innych narkotyków i szybko mogę odpowiedzieć Ci na pytanie po co ktoś to bierze skoro wie ,że umrze zasada jest prosta. Organizm osoby uzależnionej dość szybko domaga się następnych dawek ,gdy już wypoci całe to świństwo z siebie co za tym  idzie pojawiają się  drgania lub inne objawy ,które widać. Nie często się o tym mówi czy można przeczytać ,ale osoba taka jest też w szoku ,gdy wróci z zaświatów do rzeczywistości często takie osoby sięgają po następna dawkę tylko po to ,by odbić się od rzeczywistości ,której ich psychika zaczyna się bać. Łatwo można się też domyślić ,że osoby uzależnione nie są dość bogate ,by mogły sobie pozwolić na coś z wyższej półki i kupują coś taniego nie zwracając uwagi na skutki uboczne. Jest to nie tyle uzależnienie co w dużej mierze choroba psychiczna i nie wystarczy tylko odwyk ,żeby z tego wyjść potrzeba również pomocy psychologa ,psychiatry i wsparcia bliskich ,by z tego wszystkiego wyjść . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.