Dzień dobry wszystkim. Naszym dzisiejszym gościem jest dość nieoczekiwana osoba, bo przyznam szczerze, że jeszcze nie doszło do mnie, że to Ty sama zgłosiłaś się do wywiadu. Powitajmy nowo upieczonego grafika naszej sieci!
Witam, witam. Widzisz, jestem taką jedną wielką niespodzianką. Stwierdziłam, że pozwolę użytkownikom troszkę mnie poznać.
Na wstępie powiedz mi kto tak naprawdę kryje się za Twoim nickiem. Dużo osób może Cię jeszcze nie znać, więc powiedz Nam proszę jakieś podstawowe informacje. Jak masz na imię, ile masz lat czym się obecnie zajmujesz
Nazywam się Aleksandra, niektórzy mówią na mnie Ola, ale wolę Sasha. Mam już 21 lat niestety... Nie tak dawno wyprowadziłam się ze Śląska po studiach do Mazowsza na jakieś zadupie XD. Aktualnie pracuję w firmie informatycznej jako informatyk wdrożeniowiec.
Nie trudno jest domyślić się, że nie pochodzisz z Polski, bo raczej tego nie ukrywasz. Powiesz może coś więcej od jakiego czasu jesteś właśnie tu i co było powodem przybycia do Polski?
Ukrywałam to wcześniej, ale teraz to chyba już prawie każdy wie, że nie pochodzę z Polski. Przeprowadziłam się z Białorusi tutaj 4 lata temu na studia. Planowałam to już od momentu jak jeszcze nawet nie chodziłam do szkoły średniej. Taki pomysł zarzuciła mi właśnie moja kochana mamusia, ponieważ chciała lepszego życia dla córeczki, bo w naszym kraju to sytuacja jest przykra. No i jak widzicie jestem tutaj.
Biłem się z myślami czy zadawać te pytanie, żeby przypadkiem Cię nie urazić, ale mamy to za sobą. Kontynuując, jak wyglądały początkowy czas w Polsce po Twoim przybyciu? Długo czekałaś, żeby się w pełni zaaklimatyzować?
Ciężko było na samym początku, ponieważ to były czasy COVID, miałam zdalną naukę, mieszkałam sama w akademiku. Więc czułam się jak psychopata, bo nie rozmawiałam z nikim na żywo, tylko w grach i z rodzicami na kamerce. Byłam strasznie nieśmiała na samym początku, bałam się dzwonić do urzędów itd i to nie była kwestia bariery językowej, a tylko byłam wstydliwa. Ale poszłam do pierwszej pracy i mi to przeszło, specjalnie jechałam na Śląsk, żeby być jak najdalej od języka rosyjskiego, ukraińskiego itd., a jednak i tak poznałam dziewczynę ze swojego miasta XD Wolałam oczywiście rozmawiać w języku polskim, żeby dowiedzieć się czego nowego, ponieważ wiadomo, że umiałam mówić i pisać po polsku, ale chciałam nauczyć się slangu. Teraz mam tak, że myślę nawet w języku polskim i jak rozmawiam z rodzicami to brakuje czasem mi słów i muszę mówić po polsku.
Nie ukrywam, że trochę popytałem tu i tam i jednym z punktów właśnie są studia, a bliżej mówiąc akademik. Czy to właśnie ten czas, kiedy to siedziałaś w akademiku był czasem, gdy zaczęła się Twoja przygoda z Counter Strike i jego forami?
Nieee, z forum to ja już mam przygodę od dawna, w sumie powodem mojego "zawitania" na polskich forach była chęć nauczyć się polskiego, ponieważ gramatykę i tak dobrze umiałam, ale chciałam poćwiczyć rozmowę. Właśnie wtedy sprawdziłam jak to być w roli forumowego grafika.
Z tego co zauważyłem to trochę tych sieci zwiedziłaś. Odnośnie grafiki to zawsze była to jakaś taka pasja, zainteresowanie? Bo wiem, że też w pewien sposób szansa na dorobienie sobie trochę pieniędzy, ale o tym może później
Nie wiem jak tak się wydarzyło, że zaczęłam interesować się grafiką komputerową, bo na kartce nie umiem rysować wcale. Moja mamusia jest twórczą osobą i zawsze podziwiałam że Ona potrafi narysować coś pięknego. Dlatego jak odkryłam dla siebie świat Photoshopa, Illustratora itd., to byłam tak zainteresowana, że codziennie od samego rana rysowałam i ćwiczyłam. Teraz bym chciała połączyć pasję z pracą, ale niestety strasznie ciężko znaleźć pracę w tym kierunku. Staram się znaleźć jakieś płatne zlecenia, rysowałam jakoś emotki na Twitcha dla streamera i robiłam logo dla nowego gabinetu fizjoterapii.
O tych emotkach słyszałem, że naprawdę bardzo dobra robota z Twojej strony. Wróćmy jednak do tego co najbardziej każdego interesuje. Okres czasu na Śląsku zostawiłaś w tyle i przeniosłaś się na Mazowsze. Możesz powiedzieć jakie emocje towarzyszyły Ci w tej kwestii? Co czułaś w momencie, że znowu się przeprowadzasz i to dość dużą odległość?
No niestety musiałam się przeprowadzić, ponieważ nie dostałam się na magisterkę. Nie miałam jakiegoś strachu, mam na Mazowszu siostrę i właśnie do niej przeprowadziłam się. Jedynym problemem było przewieźć wszystkie rzeczy, bo miałam tego tyle, że aż w szoku byłam, ale przyjechał po mnie szwagier i było wszystko dobrze. Również ciężko było mi zostawić moją koleżanką i kolegów. Zrobiliśmy imprezę pożegnalną i wylałam tyle łez z koleżanką, że szkoda gadać. Jednak spędziłam najlepsze czasy swojego życia, poznałam fajnych ludzi i przyzwyczaiłam się do "pięknego" Sosnowca XD. Będzie mi brakowało nawet tych głupich zajęć na uczelni, imprez studenckich, naszych wyjść, ale nic nie zrobisz, teraz wkraczam w dorosłe życie.
Trudno mi połączyć słowo piękny i Sosnowiec (XD). Powiedz mi, czy za miejscem, w które się przeprowadziłaś bardziej przemawiało to, że mieszka tam Twoja siostra, czy może to, że jest to blisko Warszawy dając tym samym większe pole do znalezienia pracy w swoim zawodzie, a bycie przy siostrze to poboczny plusik
Oczywiście wybrałam te małe miasteczko, ponieważ mieszka tam moja siostra. Nigdy bym nie wybrała tej miejscowości tak o, nawet ten fakt, że jest Warszawa blisko nie przekonałby mnie. Praca w IT teraz jest coraz częściej w trybie zdalnym, więc nie jestem przywiązana do lokalizacji. A jakby trafiła mi się wymarzona praca i trzeba by było się przeprowadzić to bym to zrobiła bez problemu.
Tak czytam, analizuje każdą wypowiedź w oparciu o to co wiem, a o czym jeszcze nie powiedzieliśmy i powiem Ci, że jestem w szoku. Masz 21 lat, jak później się okazało bez większych problemów zniosłaś przeprowadzkę z innego kraju, później przeprowadzkę przez pół Polski, a nie mówię już o spontanie z Nikola, o którym można przeczytać w moim poprzednim wywiadzie. Teraz piszesz, że bez problemu możesz przeprowadzić się kolejny raz. Czy Ty Olu uważasz siebie za osobę odważną i w jakimś stopniu dorosłą? Bo dla mnie naprawdę szacun!
Wiadomo, że było ciężko. Dużo przeżyłam sama, bo jestem taką osobą, że nie mówię nikomu o problemach, a trzymam to w środku. Więc, jeśli porównać Olę 4 lata temu i Olę teraz, to jest totalna różnica. Uważam, że jestem dorosła jak ja swój wiek i mam nietypowe myślenie w porównaniu do moich rówieśników. Ale cecha "odważna" na pewno mi nie pasuje. Bardzo przejmuję się każdą drobnicą, a jak się oglądam za siebie i widzę ile już za mną: przeprowadzka, walka w urzędach o pobyt stały, obrona pracy inżynierskiej, zdane prawo jazdy, to naprawdę jestem w szoku.
Myślę, że niewiele osób potrafiłoby podjąć takie decyzje życiowe, zwłaszcza w tym wieku - stąd taka moja ocena. Prawo jazdy, to chyba kolejny etap w Twoim życiu, który pokazuje, że trzeba konsekwentnie dążyć do celu. Prawo jazdy zrobiłaś za trzecim razem? Popraw mnie, jeśli się mylę.
No niestety moja walka na egzaminach na prawo jazdy trwała dość długo. Zdałam za 4 razem, bo najpierw mi się trafiali niemili egzaminatorzy, więc po dwóch próbach przeniosłam się do WORDu na Mazowszu właśnie i za pierwszym razem nie zdałam, bo inne auto + miasto, ale za 2 razem już poszło elegancko. Do teraz nie wierzę że zdałam.
Gdzieś uciekł mi ten jeden egzamin hahaha. Po tych pytaniach mamy już jakiś zarys Twojej osoby, a to jeszcze nie koniec. Powiedz mi coś o czasie wolnym, jak najczęściej go spędzasz? Czy stawiasz bardziej na korzystania z tego czasu, czy po prostu chillout i regeneracja na kolejne dni?
Czas wolny teraz mój wygląda trochę dziwnie. Ponieważ mieszkam z siostrzeńcami, więc jak wracam z pracy, to rzadko kiedy mam ciszę i spokój. Po pracy czasem lubię pograć w apexa, jak jest wolny komputer haha. Tak to oglądam tiktoka, piszę z wami na chatboxie i przed snem oglądam seriale. W weekend zawsze staramy się gdzieś pojechać z siostrą i dzieciakami. Na przykład, w ostatni weekend byłam na termach i na wyścigach wraków. Lubię również czasem poimprezować i napić się drineczka hihi.
Te wyścigi wraków brzmią naprawdę nieźle haha. Wspomniałaś o imprezowaniu, czy w aktualnym miejscu zamieszkania jest już taka osoba, która wyciąga Cię właśnie na takie eskapady, czy to jeszcze przed Tobą?
Tak, poznałam dziewczynę w pracy i w zeszły piątek już z nią wychodziłam, ale raczej trochę nie moje klimaty tych imprez, bo z niej trochę taka klubowiczka, a ja za klubami nie przepadam niestety. Wszystko jednak jeszcze przede mną. Czekam, aż Nikola mnie w końcu odwiedzi!
Myślę, że to delikatnie leniwa bułka , ale jakby się zdecydowała Cię odwiedzić to jakby wyglądał ten weekend?
Jakby przyjechała do mnie to oczywiście wleciałoby jakieś dobre jedzonko, drineczki. Niestety Nicki ma słabą głowę, więc szybko by odleciała. Raczej nic więcej nie potrzebujemy, bo będziemy i tak dobrze się bawić hahaha.
Tego Ci właśnie życzymy, żebyś się doczekała! Była rodzina, byli znajomi, teraz czas niestety płeć przeciwną. Powiedz mi jak wygląda u Ciebie sprawa w tej kwestii. Czy masz może jakiś swój obiekt zainteresowań, czy może nie szukasz nic na siłę, a może po prostu faceci, których spotykałaś to jakieś totalne dno. Jak to jest?
No niestety ja mam pecha do chłopaków i trafiają mi się sami c**jki. Wierzę, że kiedyś trafię na odpowiednia osobę, bo naprawdę chciałabym mieć związek, w którym każdy by dobrze się czuł. Ważne, żeby chłopak był z poczuciem humorem i wierny, no i mniej więcej ogarnięty. Jak takie cechy będą to i reszta będzie w porządku.
Trochę mnie wyprzedziłaś z tym, bo kolejnym pytaniem miało być o to, co chłopak powinien mieć (XD). Jakbyś miała wybrać tylko jedną cechę idealnego chłopaka, to co to by było? Co On musi mieć obowiązkowo?
Musi być szczery. Tyle razy mnie życie w tyłek kopnęło i uważam że chłopak powinien być szczery wobec siebie i innych, a tam gdzie jest szczerość tam jest wierność i prawdziwa miłość.
Bardzo ładnie powiedziane. Wyobraź sobie przykładową sytuację, że możesz powiedzieć dwa zdania każdemu z mężczyzn. Co to by właśnie było?
Żeś mnie teraz zaskoczył pytaniem. Powiedziałabym tak: "Bądźcie mężczyznami. Pozwólcie kobietom czuć się kobietami, nie musicie zarabiać milionów, a tylko troszczyć się i dbać o nas".
Oby te słowa trafiły do jak największego grona mężczyzn! Nie mecząc Cię dalej prywatami odbijmy delikatnie w kierunku miejsca, w którym obecnie przebywamy, a więc do samej sieci Cs-Maliver. Powiedz proszę wszystkim okoliczności jakie towarzyszyły przy Twoim przybyciu na forum.
Ogólnie na forum trafiłam przypadkowo. Zaprosiła mnie tutaj najukochańsza koleżanka Nikola, po tym jak dostałam banicję na poprzedniej sieci, w sumie nie tylko ja. Długo nie mogłam się przekonać do tego forum, wchodziłam, pisałam dwa słowa i wychodziłam. Ale jakoś pochłonęło mnie to i coraz częściej tu teraz wchodzę.
Dość dobrze to pamiętam. Powiem Ci szczerze, że do teraz nie mogę uwierzyć, że zdecydowałaś się złożyć podanie na grafika naszej sieci. Powiedz tak szczerze, czemu to zawdzięczamy? Bo chyba nie tym, że codziennie Ci spamowałem o randze grafika.
No jest to nie do wiary, ale wszyscy razem mnie przekonaliście. Nie tylko Ty mnie namawiałeś. Również słyszałam, że Nescio potrzebuje pomocy, a ja milutka dziewczyna nie mogłam odmówić.
Planujesz zagrzać miejsca tu dłużej? Raczej nie masz z nikim z forum złej krwi, chyba, że o czymś nie wiem.
Raczej na tym forum akurat jestem bezkonfliktowa, co aż dziwne. Zobaczymy co będzie dalej, postaram się zostać jak najdłużej i z nikim się nie kłócić.
Mam wrażenie, że jak nikt nie robi żadnej krzywdy w Twoją stronę to może spać spokojnie, w innym przypadku to po prostu samoobrona. Grafik, grafikiem, ale czy jest jakaś szansa na to, żeby Twój „forumowy ubiór” zmienił barwy? Myślałaś kiedyś nad tym?
Dobrze mówisz. Odnośnie barwy, powoli do przodu, ale raczej zostanę przy kolorze fioletowym, ponieważ już dość się nabawiłam na różnych rangach.
Ja osobiście liczę na to, że kiedyś zdecydujesz się wspinać po szczeblach rang coraz wyżej. Wiemy o osobach, z którymi zawitałaś na te forum, ale czy są jakieś osoby z forum, z którymi dogadujesz się równie dobrze?
Ciężko mi powiedzieć, bo ja nie piszę za dużo na forum. Oprócz starej gwardii, wydaje mi się że dobrze się dogaduję z Tobą, Borówką, Fuksiarą i Sylwunią, ponieważ najczęściej mi odpisują na chatboxie XD
Myślę, że Twoich zwolenników na forum jest dużo, dużo więcej. Powiedziałaś wcześniej, że Nasze forum Cię pochłonęło, a czy jest jakaś rzecz na forum, którą byś zmieniła? Która na samym starcie przykuła Twoją uwagę w negatywny sposób?
Te wiadomości przy nowym logowaniu na forum mnie strasznie irytowały. Było tego za dużo i nie wiedziałam jak wyłączyć Teraz wszystko mi się podoba i teraz raczej nie mam pomysłów co by można było zmienić. Macie super przyjazną atmosferę i ogarniętą administrację. Tyle wystarczy, resztę w razie czego zawsze można zmienić.
Zawsze miło czyta się takie opinie, ale bez rozczulania, mamy tu jeszcze trochę roboty! Powiedz mi proszę, czy możemy spotkać Twoją miłą osobę na którymś z Naszych serwerów?
Teraz strasznie mało gram w Cs'a niestety. Za szybko zaczynam się denerwować i przeklinać, a obok mnie prawie zawsze siedzą dzieciaki. Ale jak wrócę, to można będzie mnie spotkać na Only DD2, czy to #1, czy to #2.
Jeszcze kiedyś znowu na to namówię! Już bez awp, obiecuję. Plułbym sobie w brodę jakbym nie zadał Ci tego pytania (XD). Doszły mnie słuchy, że kiedyś grałaś w coś jeszcze innego, chodzi o WoWa, możesz przytoczyć Nam okoliczności zapoznania się z tą grą?
Oj tak! WoW to moja miłość. W tę grę grały moja mama i siostra. Ja jak byłam maluszkiem, miałam wtedy 5 lat i chodziłam do przedszkola, to oglądałam jak One grają i stwierdziłam, że też chcę. W ten sposób 5-letnia dziewczynka zrobiła sobie postać taurena (taka wielka krowa jak ktoś nie wie) druida z jakimś śmiesznym nickiem. Od tego momentu zaczęła się moja przygoda z WoWem (podobnie było z Cs'em, tylko zaczęłam grać trochę później). Grałam na pirackich serwerach, na jednym z takich byłam znana jako toxic 14-letnia dziewczyna, która bardzo dobrze grała XD. Nie będę się chwalić, ale byłam w top 5 na serwerze wśród Hordy. World of Warcraft to taka gra, do której zawsze mogę wracać, jestem największą fanką tego uniwersum. Mam nawet kilka książek w języku rosyjskim i polskim.
ZDJĘCIE KSIĄŻEK
Moi informatorzy są dobrze opłacani i dowiedziałem się właśnie kto zaszczepił Ci Wow'a, dlatego musiałem zapytać. Dość mocno się tu rozgadaliśmy, a ja niestety muszę powiedzieć, że wywiad zbliża się ku końcowi. Zgodzisz się jeszcze na jedno pytanko, które po prostu muszę zadać? Później byśmy przeszli już do serii szybkich strzałów. Co Ty na to?
Oczywiście że się zgodzę. Nie mam wyboru XD
Faktycznie, nie masz. Powiedz nam proszę jak się czujesz z tym, że jesteś w ekipie bażantów, czy to wywróciło Twoje życie do góry nogami, czy może podeszłaś do tego na totalnym luzie?
Czuję się wyróżniona, ale raczej nic się nie zmieniło w moim życiu. Zobaczymy co będzie dalej XD
Hahaha, przyjdźmy więc do serii szybkich strzałów. Załóż kavlar i usiądź wygodnie!
NIKE vs ADIDAS
NIKE
CS vs WOW
CIĘŻKI WYBÓR, WOW
PHOTOSHOP vs ILLUSTRATOR
ILLUSTRATOR
SOPOT vs PŁOŃSK
ZDECYDOWANIE SOPOT XD
PIZZA vs MAKARON
PIZZA
DISCORD vs TEAMSPEAK
DISCORD
SERIAL vs FILM
SERIAL
PIŁKA NOŻNA vs PIŁKA SIATKOWA
PIŁKA SIATKOWA
IPHONE 15 vs IPHONE 15 PRO
IPHONE 15 PRO
To już niestety koniec tego wywiadu, a szkoda, bo czas nam mega szybko zleciał. Ja ze swojej strony Ci dziękuję, że wytrzymałaś ze mną przez ten czas. Chciałabyś może kogoś pozdrowić? Powiedzieć coś użytkownikom naszego forum?
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów, buziaczki i dziękuję za wywiadzik!
