-
Postów
734 -
Dołączył/a
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5 -
Dotacje
0.00 PLN
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Sklep
Treść opublikowana przez Włóczykij
-
Król Szamanów zdecydowanie
-
Ktoś 12' wieczorem, bądź 13' października w godzinach dopołudniowych chce wyskoczyć na piwo w Poznaniu?
-
Malinie wiszę piwo, więc możemy we trójkę się wybrać 😄
- 12 odpowiedzi
-
- 1
-
Nie mam. WinDef w zupełności wystarcza
-
Dell
-
Przez neta. Z tym, że najpierw idę do sklepu przymierzyć, a później dopiero zamawiam przez neta. Wiem, cebulak ze mnie 😄
-
Ostatnimi czasy pije piwo
-
MI:Fallout
-
1. Tivi 2. 19 3. Malina z Fliverem 4. Malina 5. Marzec
-
Klawiatura. Pierwsze systemy były oparte na komendach, więc o takim wynalazku jak "myszka" nikt nawet nie myślał wtedy...
-
Rudy obibok
-
Konsola widzę parzy, skoro zadajesz tak głupie pytania?
-
Najlepszego Wiewióro!
-
Jak w wieku 9, czy 10 lat trafiłem pijanego sąsiada w dupę strzałą z łuku. Pamiętam, że gość był zdrowo szurnięty, wiecznie chlał, a agresję wyładowywał na psie. Któregoś razu, z racji, że rodziców ta sprawa nie obchodziła, postanowiłem samemu wymierzyć mu sprawiedliwość. Dostał w pośladek strzałą z 2-calowym gwoździem na końcu. Takiego przeraźliwego krzyku nie da się zapomnieć
-
Jeśli chodzi o Amazona, to cieszy mnie jeszcze jeden fakt. Firma ma zamiar wydać jakiś miliard dolarów na nakręcenie 5 sezonów serialu opartego na dziełach Tolkiena. Więc w grę wchodzi nie tylko trylogia, czy Hobbit, ale też Silmarillion
-
Nie mam ulubionych. Jeśli coś kupuję, to raz, musi to jakoś wyglądać, dwa, nie może się zniszczyć po miesiącu, czy dwóch. Co innego z butami. Wtedy najpierw szukam rozmiarów, a dopiero wybieram fason
-
Ja mam tylko jeden talent. Do WKURWIANIA ludzi. Tylko ostatnio go trochę zaniedbuję
-
Klasyk! Pewnie że znam :)
-
20 stopni w Lany Poniedziałek. Wtedy standardowo wyciągnąłbym węża ogrodowego i czatował na nieświadomych spacerowiczów
-
Obowiązkowo sernik z rodzynkami
-
Jakby ciężko było wrzucić w wyszukiwarkę " css_dust2 ", poczekać minutę i te screeny znaleźć. Zapisują się zawsze, tylko czasami w dziwnych miejscach...
-
Witamy w naszych skromnych progach :)
-
Ortografia i interpunkcja, to jest w zasadzie podstawa podstawy, jeśli chodzi o wymagania na redaktora. Nie mówię tutaj o byciu ideałem, bo każdemu się zdarza zrobić błąd, czy zapomnieć gdzieś kropki/przecinka. Ale robienie ich w ponad przeciętnych ilościach cholernie razi po oczach. Idąc dalej, im więcej błędów, tym brzydsza praca. Im brzydsza praca, tym mniejsze zainteresowanie. Im mniejsze zainteresowanie, tym mniejsze chęci redaktora do pisania kolejnych prac. Koło się zamyka. Redaktor napisze 2-3 prace, zobaczy, że nie ma zainteresowania i rezygnuje, bo będzie miał w nosie robotę na darmo. Mimo, że sam jest po części temu winien. Kolejna, równie kluczowa kwestia, tym razem w przypadku wywiadów pisemnych. Osoba, z którą go przeprowadzasz, może być nie wiadomo jakim analfabetą, ale w toku końcowej obróbki wypadałoby z grubsza błędy poprawić. Orty to nie problem, bo wrzucasz do edytora tekstu i Ci podświetli na czerwono wszystko. Stawianie kropek też nie powinno być jakimś wyczynem. Kłopot stanowią przecinki, bo wiele osób nie wie kiedy je stawiać, więc z lenistwa nie stawia ich wcale. Co z kolei razi po oczach, bo tekst jest chaotyczny i czasami ciężko zrozumieć, o co autorowi chodziło. Dlatego jestem na Nie