Przeminął... Dosłownie przeminął... Czuję jakbym stracił rok życia. Nic ciekawego mi się w tym roku nie przytrafiło - 0 zaskoczeń, 0 zmian, 0 osiągnięć, czy to zawodowych, czy osobistych. Wiele oczywiście zależało ode mnie i jedynie mogę mieć pretensje do siebie, że ten rok był tak bardzo jałowy. 2022 był zdecydowanie lepszy i mam nadzieję, że 2024 będzie jeszcze lepszy niż 2022 i myślę, że tak będzie, bowiem mam już kilka planów do zrealizowania, a pierwsze kroki w tym kierunku zacząłem stawiać już pod koniec tego roku, więc w 2024 wchodzimy lepiej jak w 2023. Generalnie można to podsumować w moim przypadku w ten sposób:
1996-2022.