OPUSZCZONY SZPITAL-KRONIKI PARANORMALNE

[Tysiek Postów: 2 tys. Reputacja: 2,2 tys. Grupa: Użytkownik Inne: tester Czas: 86d 7g 22m 29s]

 

[Różyk Postów: 1,6 tys. Reputacja: 1,8 tys. Grupa: Przyjaciel Czas: 7d 12g 16m 57s]

Zacznę od hitu z ~31 minuty gdzie typek zadaje 4 pytania i dopiero czwartym jest "Możecie nas usłyszeć?". Zakładając, że ktoś by mu jednak odpowiedział to sens zadania tego pytania nie istnieje. 

Nasuwa się pytanie, że skoro te duchy rzeczywiście tam są to co sprawiło, że nie mogli iść tam w dzień tylko dopiero w nocy. Duchy w ciągu dnia zasuwają do roboty?
Jeżeli ktoś tam jest to skąd wynalazca tych urządzeń wiedział na jakiej częstotliwości można z nimi rozmawiać? 
I kwestia ostatnia, czemu jak chodzili we 4 to nic się nie działo, a jak został tylko jeden to duchy nagle zaczęły gadać z sensem, a wcześniej były tylko jakieś wzmianki i biciu, zabijaniu i innych duperelach?

Ciekawie spędzone 40 minut ale to raczej dla @Diego który wierzy w takie bajeczki