Skocz do zawartości

Kacper.

Przyjaciel
  • Postów

    1 466
  • Dołączył/a

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    23
  • Dotacje

    0.00 PLN 

Treść opublikowana przez Kacper.

  1. Kacper.

    [LOL] Patch 11.21

    PATCH W SKRÓCIE. Naprawione błędy i drobne zmiany. Efekty zaklęć Syndry otrzymały sporą aktualizację wizualną dla kilku z jej skórek, w tym standardowej! Podstawowe linie dialogowe Singeda zostały zremasterowane — teraz brzmią wyraźniej i czyściej. Muhahahaha. Wilk Kindred będzie teraz poprawnie wchodził w animacje z Owcą podczas używania emotek. Warwick będzie teraz wyczuwać wrogów o niskim poziomie zdrowia, którzy otrzymali obrażenia, gdy bohater był martwy. Naprawiono błąd powodujący, że efekty wizualne Q — Gwiezdnej Fali Aureliona Sola były źle zsynchronizowane z jej obszarem trafienia, gdy rozmiary fali rosły. Naprawiono błąd powodujący, że Q — Wysysające Uderzenie Nasusa nie zadawało obrażeń pułapkom (np. R — Trującej Pułapce Teemo czy W — Pułapce Nidalee). Naprawiono błąd powodujący, że Q — Paktujemy? Gangplanka wciąż leczyło o 20% zamiast 10% ze Zwinnych Nóg. Naprawiono błąd powodujący, że niektóre umiejętności (takie jak Q — Mistyczny Strzał Ezreala) nie były kumulowane przez efekt bierny Śmiertelnego Przypomnienia. E — Heroiczny Zamach Akshana będzie prawidłowo przerywany, gdy bohater przejdzie w inercję (np. używając Klepsydry Zhonyi czy Anioła Stróża). Odłamek Prawdziwego Lodu będzie prawidłowo zmniejszać złoto przyznawane za zabijanie stworów, jeśli jego posiadacz zabił więcej niż 20 stworów na każde 5 minut rozgrywki. Następujące umiejętności będą teraz aktywować efekty zaklęć (takie jak Nawałnica Luden czy Muramana) podczas zadawania obrażeń: E — Pięść Mocy Blitzcranka, Q — Protokół Precyzji Camille, W — Okaleczający Cios Dariusa, E — Tępy Uraz Dr. Mundo, Q — Rozstrzygające Uderzenie Garena, E — Szał Hecarima, W — Sroga Lekcja Illaoi, W — Wzmocnienie Jaxa, Q — Podwójne Ugryzienie Shyvany, Q — Chaps Trundle’a, Q — Akrobacja Vayne, Q — Miażdżący Cios Wukonga, Q — Ostatni Rytuał Yoricka. Resztę ciekawych informacji takich jak: - Zmiany w itemkach - Zmiany w runach - Zmiany dotyczące bohaterów - Nowe skiny oraz barwy Znajdziecie tutaj :)
  2. Czego byś nigdy nie zapomniał/ła zabrać ze sobą przed wyjściem z domu?
  3. Znamy pary ćwierćfinałowe Worlds! Na ekipy z zachodu czeka czołówka Korei. Tuż po zakończeniu ostatniej dogrywki w zbiorze D odbyło się losowanie par ćwierćfinałowych Worlds 2021. Każda z drużyn z czołowej ósemki poznała nie tylko swojego najbliższego rywala, którego podejmie już za kilka dni w formacie BO5, ale też potencjalnego oponenta w półfinale. W ramach przypomnienia – kilka słów dotyczących zasad losowania. Zespoły (w przeciwieństwie do losowania przed fazą grupową) mogły natrafić na formację z tego samego regionu, ale z drużyną z tej samej grupy zmierzą się najwcześniej dopiero w finale. To oznacza, że DWG KIA nie mogło trafić do tej samej połowy drabinki pucharowej, co Cloud9, aby uniemożliwić spotkanie tych drużyn w ćwierćfinale lub półfinale. I w zasadzie na tym zasady się kończą, poza oczywiście kwestią, że ekipy z pierwszego miejsca podejmą wiceliderów… ale o tym chyba nie musieliśmy wspominać. Drabinka fazy pucharowej Worlds 2021: Harmonogram: 22.10, piątek: 14:00 T1 vs Hanwha Life Esports (BO5) 23.10, sobota: 14:00 RNG vs EDward Gaming (BO5) 24.10, niedziela: 14:00 DWG KIA vs MAD Lions (BO5) 25.10, poniedziałek: 14:00 Gen.G vs Cloud 9 (BO5) Źródło tematu.
  4. Wtorek 19.10: Beşiktaş JK - Sporting CP wynik: 1:0 Club Brugge - Manchester City wynik: 0:2 Szachtar Donieck - Real Madryt wynik: 0:3 PSG - RB Lipsk wynik: 2:0 Atlético Madryt - Liverpool wynik: 1:2 Inter Mediolan - Sheriff Tyraspol wynik: 2:0 Ajax Amsterdam - Borussia Dortmund wynik: 0:1 FC Porto - AC Milan wynik: 0:1 Środa 20.10: RB Salzburg - VfL Wolfsburg wynik: 1:0 FC Barcelona - Dynamo Kijów wynik: 3:0 Lille OSC - Sevilla FC wynik: 0:2 Manchester United - Atalanta BC wynik: 2:0 Zenit Petersburg - Juventus wynik: 0:2 SL Benfica - Bayern Monachium wynik: 0:3 Chelsea - Malmö FF wynik: 1:0 Young Boys - Villarreal CF wynik: 0:1
  5. Drugi dzisiejszy mecz Worlds 2021 z udziałem Fnatic już za nami. Czarno-pomarańczowi podejmowali Hanwha Life Esports, które musiało w tym starciu przegrać, aby europejska formacja miała jeszcze szanse na wyjście z grupy. Tak się jednak nie stało i koniec końców ekipa Yasina „Nisqyego” Dinçera uznała wyższość rywali ze wschodu. Przed reprezentantami League of Legends European Championship jeszcze jedno spotkanie, w którym nawet zwycięstwo nic nie zmieni w kwestii ich awansu. Fnatic rozpoczęło spotkanie bardzo obiecująco. Drużyna przeciwna zaatakowała las Gabriëla „Bwipo” Raua w okolicach trzeciej minuty, lecz Europejczycy zdołali odeprzeć atak i dodatkowo jeszcze zdobyć pierwszą krew. Niedługo później jednak belgijski leśnik ponownie został najechany, tym razem w górnej dżungli, przypłacając to życiem. Następnie ekipy zapisały jeszcze po jednym zabójstwie, toteż w spotkaniu ciągle był remis – zarówno w wyniku, jak i w złocie. Jeszcze przed wybiciem kwadransa nagle podopieczni Jakoba „YamatoCannona” Mebdiego ruszyli do boju i wysunęli się na prowadzenie, uśmiercając dwójkę rywali i niszcząc ich wieżę. Szczęście jednak nie trwało zbyt długo, bo po chwili to gracze HLE odpłacili się pięknym za nadobne, wyrównując fundusze. Czarno-pomarańczowi nic sobie nie zrobili z rewanżu zawodników reprezentujących LoL Champions Korea i ponownie przeszli do ataku, skutecznie oblegając wrogie struktury. Nieustanne walki i ostateczny triumf HLE. Dalsza część rozgrywki to ciągłe walki, których zwycięstwem na przemian dzieliły się obydwie formacje. Kiedy Jeong „Chovy” Ji-hoon i spółka odrobili straty, to za moment FNC wykreowało taką akcję, że odzyskało przewagę. Dopiero walka w 28. minucie wyjaśniła nieco więcej, bowiem tam zespół z LEC wyeliminował trójkę oponentów i już dość mocno odskoczył rywalom. Wszystko wydawało się być już pod kontrolą, aż do batalii przy smoku w 34. minucie. Tam Chovy wykazał się nie lada umiejętnościami i niemal w pojedynkę wyciął drużynę niebieską w pień. To okazało się początkiem końca Fnatic. Hanwha Life szybko zdobyło wzmocnienie Nashora i zaczęło atakować bazę przeciwnika. Przedstawiciele Starego Kontynentu co prawda odparli jeszcze najazd wroga, ale tracąc przy tym dwa inhibitory. HLE po resetach dopisało jeszcze Duszę Smoka Piekielnego, z którą chcieli rozpocząć decydujące oblężenie. Ostatecznie zdecydowali się na bezpieczniejszy wariant podebrania jeszcze jednego Barona. Tam FNC rzuciło się na szaleńczą próbę przejęcia kreatury, która zakończyła się fiaskiem. Chovy i jego towarzysze unicestwili czarno-pomarańczowych, kończąc kilkadziesiąt sekund później grę. Źródło tematu.
  6. Arsenal - Aston Villa wynik: 2:0 Chelsea - Norwich City wynik: 2:0 CA Osasuna - Granada CF wynik: 0:1 Valencia CF - RCD Mallorca wynik: 2:0 FSV Mainz - FC Augsburg wynik: 1:1 RB Lipsk - Greuther Fürth wynik: 1:0 Torino FC - Genoa CFC wynik: 1:0 UC Sampdoria - Spezia Calcio wynik: 0:1 AS Saint-Étienne - Angers SCO wynik: 2:0 Lille OSC - Stade Brestois wynik: 1:2 Lech Poznań - Wisła Płock wynik: 2:0
  7. Posiadasz prawo jazdy? Jeśli tak, to jak długo?
  8. Zawsze zastanawiałem się, dlaczego ptaki zostają w tym samym miejscu, skoro mogą latać po całym świecie. Potem zadałem to samo pytanie sobie. ~ Harun Yahya
  9. Fnatic ograło RNG na Worlds! Ekipa Adama wciąż walczy o awans z grupy. W pierwszym swoim niedzielnym spotkaniu na Worlds Fnatic podejmowało Royal Never Give Up. To zdecydowanie najtrudniejszy oponent w grupie czarno-pomarańczowych i wiele zależało od rezultatu tego pojedynku. Każda porażka coraz bardziej zmniejsza prawdopodobieństwo wyjścia Europejczyków z grupy, a okno robi się coraz bardziej ciasne, ponieważ do tej pory nie zdobyli ani jednego punktu. Po tym meczu sytuacja ta się jednak zmieniła. Bez zaskoczeń reprezentanci LoL Pro League skupili się na początku na postawieniu Li „Xiaohu” Yuan-Hao w uprzywilejowanej pozycji. Adam „Adam” Maanane padł już w trzeciej minucie, po wizycie wrogiego leśnika. W szóstej minucie doszło do wymiany zabójstw pomiędzy obiema formacjami po nie udanym nurkowaniu RNG. To pozwoliło też Gabriël „Bwipo” Rau przejąć pierwszego smoka. Widać było, że Belg poczuł wiatr w żaglach, ponieważ chwilę później odwiedził Yana „Weia” Yang-Weia w jego lesie i szybko wysłał go to fontanny. Następnie mogliśmy obejrzeć niezłą karuzelę na dolnej alei. Najpierw Fnatic zgarnęło dwa ładne zabójstwa, by dosłownie kilkadziesiąt sekund później oddać tyle samo w bardzo lekkomyślny sposób. Przed dziesiątą minutą mogliśmy doświadczyć jeszcze jednej walki o Herolda. Czarno-pomarańczowi zagrali ją znakomicie i usunęli z mapy aż trzech rywali, oddając przy tym życie wspierającego. To ustawiło ekipę z League of Legends European Championship w dobrej pozycji, by zacząć budować sobie przewagę na którejś z linii. Adam przed piętnastą minutą zginął jednak aż cztery razy, co miało później stać się całkiem poważnym problemem. Zwłaszcza dla Jayce’a. Nerwowa końcówka meczu, Fnatic wygrywa mecz. Fnatic mimo przeciwności przez większość czasu było minimalnie bogatsze od rywala. Mało tego, w siedemnastej minucie doszło do walki na środkowej alei, po której Europejczykom udało się zapewnić sobie trzeciego smoka w grze. Następny teamfight nie był już jednak tak dobry w wykonaniu wicemistrzów LEC. Chen „GALA” Wei wysprzątał Rozpadlinę Przywoływaczy i to Fnatic miało teraz nóż na gardle. W odpowiedzi spróbowało zainicjować kolejną potyczkę i wyszło to świetnie, ponieważ po dwóch zabójstwach czarno-pomarańczowym udało się zgarnąć fioletowe wzmocnienie. Cena? Trzy bilety do fontanny w jedną stronę. W 28. minucie doszło do bardzo ważnego starcia. RNG zagrało je znacznie lepiej i wyeliminowało wszystkich zawodników drużyny przeciwnej. To pozwoliło chińskiej formacji zbudować znaczącą przewagę, która w każdej chwili mogła się wymknąć spod kontroli. Fnatic postanowiło postawić wszystko na jedną kartę i uderzyć w rywala w nieoczekiwanym momencie. Inicjacja się udała i zapewniła czarno-pomarańczowym drugie fioletowe wzmocnienie. Potem Europejczycy zdołali zgarnąć Smoczą Duszę i wyjść na prowadzenie dzięki świetnej flance Adama. Francuz odkupił swoje winy i wszystko wskazywało na to, że wicemistrzowie LEC mają spore szanse na zwycięstwo. Tak też się stało: w 38. minucie Bwipo ograł rywali i mogliśmy obejrzeć eksplodujący Nexus RNG. Źródło tematu.
  10. Kacper.

    #164 P&O - DestruktoR

    Cześć, dziś pytania zadajemy - @ DestruktoR Mam nadzieję, że będzie multum pytań! 😉 Odpowiadamy w osobnym temacie, który można utworzyć, po zamknięciu tematu do zadawania pytań (7 dni)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.